Shigna |
Wysłany: Pon 20:25, 03 Mar 2008 Temat postu: Łza wojny ... [wiersz] |
|
Jest to wiersz inspirowany obrazkiem, który jest u mnie w pokoju. Przedstawia on srebrnego konia na czerwonym tle. A że ja się za bardzo nie znam na koniach, to proszę nie bić za błedy Wiersz również mówi o wojnie. Zapraszam.
Tytuł: Łza wojny ...
Wśród nieb leci coś,
To rumak pełen wdzięku,
Ma bieli koloru pełno,
Królewskim złotym ogonem macha,
A grzywa rusza się w podmuch spokojnego wiatru.
On samotnie gna przed siebie,
Widzi piękno tego świata,
Spoglądając na pełne zieleni trawy,
Na błękitne oceany.
Nagle spotyka przepaść,
Jest tu jedynie czerń,
A szarość mieni swe odmety.
Pustka otacza jego biel.
Gdzieś w dole wyczuwa strach.
Słyszy nagły huk,
Spoglada w dół.
Tam ogień otacza gmach,
A wśród ludzi czuje strach,
Widzi cierpienie ich.
I choc ogień w ludzkich sercach pojawia się,
To tchórzami nadal są.
Zamiast walczyć skryci uciekają,
Wybycha kolejna bomba,
Oni już poddają się.
Stworzenie urania swoją łzę,
Na ziemię spada biały puch. |
|